Niedziela na Via Regia - doszliśmy do Rzeszowa

W niedzielę 2 września grupa blisko 30 osobowa - wytrwałych Peregrinos wyruszyła ponownie na Królewską Drogę. Po Eucharystii w łańcuckiej farze przeszliśmy do Krzemienicy gdzie czekały na nas iście jakubowe pamiątki. Na początku Krzemienicy zobaczyliśmy ciekawą figurkę św. Jakuba na kolumnie - znajdowała się ona na prywatnej posesji. Natomiast po dojściu do centrum wioski, dzięki uprzejmości Pana Kościelnego mieliśmy okazję zwiedzić XVIII-wieczny drewniany kościół pw. św. Jakuba Starszego Apostoła. We wnętrzu, w głównym ołtarzu można było zobaczyć przepiękny obraz św. Jakuba - w stroju pielgrzyma z muszlami. Jak dowiedzieliśmy się od Pana Kościelnego ołtarz ten w stylu rokokowym, przeniesiony został w 1820 r. z kościoła oo. dominikanów z Łańcuta. Z prawej strony ołtarza jeden z rzeźbionych aniołków trzyma muszle (podobną do tych którą nosimy) - jest to muszla zostawiona przez jednego z caminowiczów po powrocie z Santiago de Compostela. Po zrobieniu pamiątkowego zdjęcia wyruszyliśmy dalej w drogę przez Kraczkową - kościół św. Mikołaja, na wzgórze z sanktuarium na Magdalence. Dalej przez las, za żółtymi strzałkami i równolegle z czerwonym szlakiem im. Leopolda Lisa Kuli do Słociny - w której znajduje się sanktuarium św. Rocha. Święty ten w stroju pielgrzyma composteliańskiego z muszlami, kijem i psem (główne atrybuty ikonograficzne św. Rocha) towrzyszył nam dwukrotnie w napotykanych kapliczkach. Następnie ostatni odcinek, spacerkiem przez dobrze oznakowaną drogę do centrum Rzeszowa. Pielgrzymowanie zakończyliśmy przy sanktuarium Matki Bożej Rzeszowskiej oo. Bernardynów, skąd każdy udał się w podróż powrotną do swoich domów.

Zdjęcia można zobaczyć pod linkiem: https://picasaweb.google.com/114851000873593174393/EtapVIIAncutRzeszow2_09